Boli jak chuh

65
Dzisiaj w pracy z racji montażysty na urlopie byłem coś zamontować samemu, żeby klientowi terminu nie wydłużyć. Strasznie sobie pocialem ręce - prawe przedramię w 6 miejscach. Najmniejsze nacięcie ma 0,3 cm, największe 1,6 cm. Nie są to głębokie rany ale co chwile to pęka i leci mi krew. Macie jakieś dobre środki na gojenie ran/opatrunki godne polecenia które to mogą przyspieszyć regenerację albo to skutecznie złapać „na sztywno”? Szyć nie ma czego bo to nie tak głęboko
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.1881730556488