W dzisiejszym odcinku gastro terroru:
Pieczone, a następnie glazurowane żeberka w stylu płd Karoliny, delikatnie pikantne i zajebiście soczyste. Serwowane z domowymi frytkami oraz surówką z pekinki. Znakomite połączenie smaków.

W dzisiejszym odcinku gastro terroru:
Pizza na bułce, czyli domowa zapiekanka. Własnoręczny sos pomidorowy z mieszanką starannie dobranych ziół, zachowujący balans między słodyczą a słonym. Dwa rodzaje mozzarelli, jeden zapieks z drobno posiekanym czosnkiem, drugi z salami pepperoni. 

W dzisiejszym odcinku gastro terroru:
 Aksamitna zupa krem z grillowanych pomidorów, papryki i czosnku. Doprawiona na ostro, bo tak akurat lubię. Serwowana z tostami cztery sery. Wchodzi jak proboszcz w małego Pawełka XD

Kuuurwa, jaram się jak pedofil na kolonii pełnej dzieci z downem :D Giwera na czaszki wrogów? Genialne :D

W dzisiejszym odcinku gastro terroru:
Grule z koperkiem w akompaniamencie szparagów okraszonych bułką tartą, a zwieńczeniem tej rozpusty są smażone, bekonowe polędwiczki z żółtym serem i jabłkiem. Idealna kompozycja. 

W dzisiejszym odcinku gastro terroru:
Pieczona karkówka, która dzięki duszeniu razem z warzywami stała się delikatna i stworzyła bogaty w smak, aromatyczny sos, którym potraktowałem ziemniaczane puree. Nie mogło zabraknać zielska, więc padło na smażoną fasolkę szparagową.

W dzisiejszym odcinku gastro terroru:
Placek po węgiersku. A konkretnie to nasz polski placek ziemniaczany z leczo z kiełbasą. Ostre jak skurwesyn, ale ja tak lubię. Nie mogło zabraknąć kwaśnej śmietany na wierzchu :D