Tereny Suwalszczyzny nawet podczas randomowej trasy rowerowej sprawiają wrażenie, jakby przejeżdżało się przez baśniowa krainę, w żaden sposób nie skażoną problemami otaczającego świata.
Dzisiaj podczas takiej właśnie wycieczki rowerowej, postanowiłem dorzucić sobie na plecy kilka dodatkowych kg sprzętu fotograficznego i pstryknąć parę fotek