Don Carlo: Prawdziwa inspiracja postaci Vito Corleone
3
3
2



Wiedza
1 m
1
Carlo Gambino, znany również jako Don Carlo, urodził się w 1902 roku w miasteczku Caccamo na Sycylii. Swoją karierę gangsterską w Stanach Zjednoczonych rozpoczął jako lojalny sprzymierzeniec dwóch legendarnych ojców chrzestnych amerykańskiej mafii Lucky’ego Luciano i Meyera Lanskiego. Dzięki niezwykłemu sprytowi i przebiegłości szybko wspinał się po szczeblach mafijnej hierarchii.

W latach 50. wraz ze swoim szefem, Albertem Anastasią, ówczesnym kapitanem klanu Mangano, dokonał zamachu na szefa tej rodziny, Vincenta Mangano. To śmiałe przedsięwzięcie, przeprowadzone bez zgody Komisji Syndykatu [1], ku zaskoczeniu wielu mafiosów, zostało zignorowane. W ten sposób brutalny i impulsywny Anastasia został nowym bossem rodziny, choć nie na długo. Już w 1957 roku Carlo Gambino, w porozumieniu z innym wpływowym bossem Vito Genovesem, zorganizował udany zamach na Anastasię.
Po śmierci Anastasii to Genovese wysunął się na pozycję nieformalnego przywódcy Komisji, a Gambino miał stać się jego lojalnym wasalem. Jak się jednak wkrótce okazało, Vito nie docenił przebiegłości Gambina, co miało się na nim srogo zemścić.
Po śmierci Anastasii to Genovese wysunął się na pozycję nieformalnego przywódcy Komisji, a Gambino miał stać się jego lojalnym wasalem. Jak się jednak wkrótce okazało, Vito nie docenił przebiegłości Gambina, co miało się na nim srogo zemścić.

W międzyczasie Gambino zaczął budować własne, niezależne sojusze z innymi wpływowymi gangsterami: Frankiem Costello, Luciano (przebywającym na wygnaniu we Włoszech) oraz Lanskym. W trójkącie Gambino-Luciano-Lansky zawiązał się spisek mający na celu usunięcie Genovese’a z pomocą federalnych służb. Zaledwie kilka miesięcy po przejęciu władzy Genovese został wrobiony w aferę narkotykową i skazany na 15 lat więzienia. Nigdy już nie wyszedł na wolność, zmarł podczas odbywania kary. Tym samym Carlo Gambino stał się najpotężniejszym bossem mafii w Nowym Jorku.
Zawierał kolejne strategiczne sojusze, zyskiwał coraz większe wpływy wśród lokalnych polityków oraz szefów związków zawodowych, których skutecznie kontrolował. Jedyną osobą, która mogła potencjalnie rzucić mu wyzwanie w walce o dominację w Komisji, był Joe Bonanno. Ten jednak nigdy nie zdecydował się na otwartą konfrontację z Gambinem.
Zawierał kolejne strategiczne sojusze, zyskiwał coraz większe wpływy wśród lokalnych polityków oraz szefów związków zawodowych, których skutecznie kontrolował. Jedyną osobą, która mogła potencjalnie rzucić mu wyzwanie w walce o dominację w Komisji, był Joe Bonanno. Ten jednak nigdy nie zdecydował się na otwartą konfrontację z Gambinem.

Carlo Gambino był postacią pełną kontrastów. Niski, krępy, z dużym, nieforemnym nosem, jego wygląd bardziej przypominał tchórzliwego urzędnika niż bezwzględnego gangstera. Ten mylący wizerunek nierzadko kończył się tragicznie dla jego przeciwników. Udawał uległość wobec swoich protektorów, choć w rzeczywistości planował ich eliminację i przejęcie władzy. Uwielbiał aurę tajemniczości, często incognito odwiedzał stare włoskie dzielnice, udając zwykłego przechodnia. Robił tam zakupy, rozmawiał z ludźmi, pomagał rozwiązywać ich problemy, zyskując ich przyjaźń i szacunek.
Na podstawie jego życia i działalności Mario Puzo stworzył postać Vita Corleone [2]. Według plotek, w trakcie kręcenia pierwszej części Ojca chrzestnego sam Don Carlo odwiedził plan filmowy i przekazywał Marlonowi Brando wskazówki, jak odgrywać rolę Dona.
Na podstawie jego życia i działalności Mario Puzo stworzył postać Vita Corleone [2]. Według plotek, w trakcie kręcenia pierwszej części Ojca chrzestnego sam Don Carlo odwiedził plan filmowy i przekazywał Marlonowi Brando wskazówki, jak odgrywać rolę Dona.

Carlo Gambino zmarł na zawał serca w 1976 roku. Jego pogrzeb odbył się w iście filmowym stylu, scena ta stała się inspiracją dla otwarcia jednej z części Ojca chrzestnego [3]. Reporterzy i gapie byli brutalnie przeganiani przez „ochroniarzy”, którzy na skinienie prowadzącego ceremonię błyskawicznie usuwali nieproszonych gości. Sama uroczystość przebiegła zgodnie z tradycyjnymi zasadami, którym Gambino hołdował za życia.
Był kolejnym przykładem gangstera, którego ominęła sprawiedliwa kara. Mimo romantycznej otoczki, jaką stworzył wokół niego Francis Ford Coppola, nie można zapominać, że Carlo Gambino był bezwzględnym i okrutnym przestępcą, dla którego zasady moralne i etyczne były jedynie narzędziem w drodze do władzy.
Był kolejnym przykładem gangstera, którego ominęła sprawiedliwa kara. Mimo romantycznej otoczki, jaką stworzył wokół niego Francis Ford Coppola, nie można zapominać, że Carlo Gambino był bezwzględnym i okrutnym przestępcą, dla którego zasady moralne i etyczne były jedynie narzędziem w drodze do władzy.
[1] Organ zarządzający amerykańską mafią, utworzony w 1931 roku przez Charlesa "Lucky'ego" Luciano po zakończeniu tzw. Wojny Castellammarese.
[2] W rzeczywistości, jak sam autor wspomina, tworząc postać Vito Corleone, wzorował się na trójce gangsterów: Josephie Bonanno, Franku Costello i Carlu Gambino.
[3] Chodzi o scenę otwierającą pierwszy film, przedstawiającą ślub córki Don Vita Corleone. Zgodnie z włoską tradycją, ojciec panny młodej nie może odmówić żadnej prośbie w dniu jej ślubu.
[2] W rzeczywistości, jak sam autor wspomina, tworząc postać Vito Corleone, wzorował się na trójce gangsterów: Josephie Bonanno, Franku Costello i Carlu Gambino.
[3] Chodzi o scenę otwierającą pierwszy film, przedstawiającą ślub córki Don Vita Corleone. Zgodnie z włoską tradycją, ojciec panny młodej nie może odmówić żadnej prośbie w dniu jej ślubu.